Gwiazdki prezentuję w kolejności odwrotnej do wykonywania. Czyli ostatnia (a pierwsza prezentowana), wg mnie najładniejsza, została wykonana ze zdecydowanie większą wprawą, niż pierwsza. Niestety, jak zwykle, okazało się, że zdjęcia nie oddają urody oryginałów, ale i tak nie jest źle ;-)
Używałam do wszystkich białej wstążki, a poza tym srebrnej, granatowej, szarej, żółtej i błękitnej. Wszystkie zostały pocięte na kwadraty 4x4cm.