Wyzwanie Cliodhna wiąże się z boginią piękności, miłości i śmierci (w zależności od tego jakie źródła przeglądamy) a nieodmiennie są z jej postacią związane trzy ptaki. Jeden z nich - ze szmaragdowym czubem - pojawił się w mojej pracy.
Naszyjnik wykonany z koralików toho 11: olbrzymiej ilości pfg aluminium, trochę opaque jet i frosted jet i odrobiny magatama jet i trans rainbow green emerald. Do ustalenia wzoru użyłam programu do haftu krzyżykowego, a wpasowanie w okrągły naszyjnik, tak żeby wzór się nie rozjechał, zrobiłam metodą prób i błędów :-)
Gdzieś widziałam kiedyś taki naszyjnik, ale ze srebrnych łańcuszków, i postanowiłam go wykorzystać w tym wyzwaniu.